Książka pt.: „Zosia i jej zoo” („Puchata
foczka” ) opowiada o dziewczynce, która ma zwierzątko o imieniu Mip
(surykatkę).
Dziadek Zosi miał zoo. Zosia mogła do
zoo przychodzić, kiedy chciała, miała także kluczyk w kształcie łapki, dzięki
któremu mogła rozmawiać ze zwierzętami.
Pewnego popołudnia Zosia i Mip poszli
na spacer, po kilku minutach znaleźli foczkę. Zosia wzięła ją na ręce i spytała
się jej, jak ma na imię. Foczka odpowiedziała: „Mam na imię Gwiazdeczka”.
Wieczorem, gdy już wszyscy wrócili do domu, Zosia zrobiła foczce przytulne
miejsce do spania. Po jakiejś godzinie Zosia się obudziła, bo usłyszała piski.
Dziewczynka zbudziła Mipa, poszli, wzięli
latarkę, zapalili ją, poświecili nią na
Gwiazdeczkę. Spytali się jej, co się stało. Foczka odpowiedziała: „Boję się
ciemności”. Następnego dnia Zosia i Mip poszli do zoo, spytali się dziadka
Horracego, do jakiej zagrody mogą ją włożyć. Dziadek Horacy powiedział, że do
reszty fok.
Aleksandra D. kl. IV b
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz